Bergamo, piękne miasto we Włoszech, które idealnie się nadaje do spędzenia klimatycznego weekendu we dwoje. Warto tam zajrzeć chociażby na chwilę planując dalszą podróż, jednak uważaj – zostaje niedosyt. Zapraszam do relacji.
Do Bergamo można z łatwością dolecieć samolotem, gdzie bilety z Katowic można uchwycić w bardzo atrakcyjnych cenach (nawet 100 zł w dwie strony), warto przy tym dwa razy się zastanowić o jakiej porze roku się leci. W moim przypadku dwa dni, jesienią we Włoszech okazały się bardzo deszczowe. Na szczęście tylko częściowo przeszkadzało to w zwiedzaniu, a przy robieniu zdjęć można było uchwycić niepowtarzalny, nietypowy klimat.

Najczęściej Bergamo nie jest celem samym w sobie, a większość podróżujących jedzie z tego miejsca autobusem do Mediolanu, które znajduje się zaledwie 45km od lotniska. Pod tym względem się nie wyróżniałem, jednak to Bergamo wywarło na mnie ogromne wrażenie, wręcz znacznie lepsze od Mediolanu, co chciałbym poruszyć w pierwszej kolejności. Centrum miasta Bergamo znajduje się zaledwie 5km od lotniska, a całodniowy bilet kosztuje około 5 euro. Bergamo miasto Bergamo dzieli się na dwa miasta. Dwa powyższe zdjęcia ukazują „Citta bassa”, czyli dolne, tętniące życiem miasto, które charakteryzuje się ruchliwymi ulicami. W dolnym mieście można zobaczyć kilka XIX wiecznych budynków, jak również pospacerować po Sentierone, czyli szerokiej alei, obok której jest również kilka innych ciekawych miejsc.

Citta Alta

Prawdziwą atrakcją jest górne miasto „Citta Alta”, które swoim średniowiecznym klimatem, jak również pięknymi, zielonymi okolicami wywiera ogromne wrażenie.Piazza Vecchia Punktem od którego warto zacząć przygodę jest Piazza Vecchia, czyli plac zbudowany w XV wieku. Otacza się wąskimi, kamienistymi uliczkami, a w okół jest mnóstwo przeróżnych zakamarków. W tym miejscu są również smaczne pizze, które można kupić na wagę. Biorąc pod uwagę, że to miasteczko turystyczne wychodzą one zaskakująco tanio, bo zaledwie po kilka euro. Citta Alta Bergamo Miejsce to pomimo deszczowej pogody wywierało niesamowicie pozytywne wrażenie, a dalej było jeszcze ciekawiej. Czekała wspinaczka na wzgórze, w okolice zamku i małej wioski, gdzie można było podziwiać widok na całe miasto. Bergamo widok na miasto Mglista, deszczowa pogoda nieco przeszkadzała, a z drugiej strony pomagała w robieniu zdjęć, bo wyszły one zupełnie inaczej, niż wszystkie te, które można zobaczyć w sieci. IMG_8331-2 Fakt, chciałbym się tam znaleźć o nieco lepszej porze, nieco dłużej, bo te spokojne, zamkowe wzgórze miało w sobie coś magicznego. Z pewnością ma to coś wspólnego z historią tego miejsca, które budowane było już w 46 r. p.n.e, po czym zostało zniszczone w V wieku, a następnie odbudowane. IMG_8311-2-2 Przy zwiedzaniu wzgórza San Vigilio warto kierować się wybranym szlakiem, w innym przypadku łatwo zboczyć z drogi i nieco pobłądzić. Odrobina adrenaliny i chodzenie nietypowymi ścieżkami w poszukiwaniu znajomej drogi powrotnej jest miłą odmianą, ale nie do końca pożądaną. :D San Vigilio W pewnym momencie okazało się nawet, że niezauważenie weszliśmy na teren prywatny, gdzie znajdowała się klimatyczna ścieżka, która wręcz zapraszała, aby przechadzać się wzdłuż niezabezpieczonego wzgórza. IMG_8354-12 Jednak odrobina rozsądku pozwoliła na powrót w stronę zamku, gdzie prócz wspinaczki po murach zamku można było spokojnie usiąść na ławkach, czy schronić się przed deszczem w wieżyczce. IMG_8330-2-2 Jedną z ostatnich atrakcji, gdzie przy pięknej pogodzie można by było wyśmienicie wypoczywać był mały park w raz z nietypową fontanną. Fontanna Bergamo Właściwie na tym podróż się kończyła. Jeszcze tylko próba jednego ujęcia na panoramę, gdzie mgła dawała o sobie znać i można było wracać na lotnisko. Wzgórze San Vigilio

Bergamo to miejsce, którego nie warto kojarzyć tylko z lotniskiem i tanimi liniami lotniczymi. Jest tam wiele ciekawych miejsc, które swoim klimatem, pomimo deszczowej pogody potrafiły przewyższyć oblegany Mediolan. W moim przypadku pozostaje olbrzymi niedosyt, co sprawia, że z wielką chęcią powrócę do tego miejsca. Co ważne, na Mediolan poświęcę kolejny wpis, gdzie czekają na publikacje wybrane zdjęcia. Już teraz zapraszam do wypatrywania nowego wpisu :)

Uwaga: wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Możesz je wykorzystać do swoich potrzeb, jednak postaraj się o podanie autora, a przy okazji poinformuj mnie o tym. Będę bardzo wdzięczny. :)

Oczywiście zapraszam do komentowania, wypytywania o wszystko co związane z tym miastem. Z chęcią odpowiem, a każdy odzew będzie dodatkowym zastrzykiem energii, dający chęć do dalszej publikacji kolejnych relacji.

Author