Ostatnia część z pobytu na Malcie. Relacja i zdjęcia przedstawiające stolicę Malty oraz miasto ciszy Mdina. Poznaj najciekawsze miejsca i sprawdź, dlaczego warto odwiedzić Maltę! Czeka spora dawka zdjęć.
To byla kolejna, bardzo ciekawa wycieczka z biura podróży, tym razem zwiedziliśmy stolicę oraz jej okolice, a przy tym miasto ciszy Mdina. Nie było pośpiechu, a po zwiedzaniu była okazja, żeby zostać dłużej w Valletcie i wrócić do hotelu na własną rękę.
Mdina
Mdina jest dawną stolicą Malty, średniowiecznym miastem, które zamieszkuje zaledwie 292 osoby. Pierwszą osadę warowną założono w tym miejscu już w VIII wieku p.n.e, a pierwsze ślady zamieszkiwania datuje się na początek IV tysiąclecia p.n.e. Położone jest na wzgórzu skąd rozpościerają się piękne widoki. Miasto otaczają wysokie, grube mury, które skutecznie chronią przed zgiełkiem dnia codziennego.
Pjazza Mesquita, czyli niewielki placyk jest najlepszym dowodem na magię tego miejsca. Nie bez powodu kręcono tutaj serial „Gra o Tron”. Plac ten był widoczny przy scenie wejścia do „przybytku miłości”, gdzie wprowadzał się Ned Stark.
Wiele budynków z czasów średniowiecza nie przetrwało z powodu potężnego trzęsienia ziemi. Miasto zostało odbudowane zaraz po tym wydarzeniu, a jedną z ciekawszych budowli, które wzniesiono w tym miejscu jest Katedra Świętego Pawła. Architektura barokowa, wiele malowideł oraz obraz autorstwa Mattii Preti sprawiają, że to miejsce jest prawdziwą gratką dla miłośników sztuki.
W Mdinie nie da się zgubić, ale polecam spróbować. Bez pośpiechu, bez stresu warto pospacerować można cieszyć się tym miejscem. Polecam zwracać uwagę na wszelkie akcenty znajdujące się na budynkach.
Miejsce niesamowite czyste, posiadające w sobie coś magicznego. Miłośnicy fantasy i bajecznych klimatów powinni być bardzo zadowoleni. Przechadzanie uliczkami i zwracanie uwagi na różne, nietypowe elementy jest kwintesencją tego miejsca.
Krążą opinie, że Mdina jest obowiązkowym miejscem do zobaczenia. Ponoć jedna z najlepszych atrakcji Malty. Zgadzam się z tym i w pełni polecam. Oczywiście nie można zapominać o panoramach, które można podziwiać z punktów widokowych znajdujących się w Mdinie.
Valletta
Stolica Malty, która została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Tutaj nie można się nudzić, wyśmienite miejsce na romantyczne spacery i sesje ślubne. Wiele ogrodów, fortyfikacje, klimatyczne uliczki i piękna architektura. Robi ogromne wrażenie.
Na początek wybraliśmy się na spacer wzdłuż Grand Harbour, wokół zatoki, gdzie mogliśmy podziwiać Valettę oraz przedmieścia z różnych stron. Ogromne wrażenie wywarły na nas luksusowe jachty, których przepych trudno było oddać na zdjęciach.
Oczywiście trzeba zwrócić uwagę na ciąg murów i fortyfikacji otaczających Valettę. Na szczególną uwagę zasługują Fortyfikacje od strony Marsamxett.
Nie mogło zabraknąć promu MSC, który lubi pojawiać się tam, gdzie akurat jestem. Robi ogromne wrażenie i za każdym razem rozbudza wyobraźnie, a przy tym zachęca do tego, żeby zorganizować podróż z jego udziałem.
Moją szczególną uwagę przykuły malutkie latarnie po obu stronach zatoki. Prostota, którą uwielbiam i po prostu coś co kojarzy mi się z podróżami i przygodą.
Ostatni, szybki rzut oka na łódź, czy też elektrownię w tle i można wybrać się w kierunku centrum starego miasta.
W trakcie spaceru nie można pominąć armat z których oddawane były sygnałowe oraz ceremonialne saluty armatnie. W miejscu „Saluting Battery” dobrze znaleźć się 15 minut przed godziną 12:00 lub 16:00, bo właśnie o tych porach odbywa się ceremonia wystrzałów z armat.
Valletta to kolejna miejscowość, która perfekcyjnie nadaje się do spacerów. urokliwe uliczki, które są znacznie głośniejsze od tych w Mdinie powinny spodobać się wszystkim.
Warto patrzeć w górę w poszukiwaniu ciekawych balkonów, które są jednym ze znaków rozpoznawczych Valetty. Na szczególną uwagę zasługują ogrody (Upper & Lower Baraka Garden), które znajdują się tuż obok centrum. Polecam również odnaleźć „Auberge De Castelle”, czyli siedzibę premiera. Nie można wejść do środka, ale można zwiedzać od zewnątrz.
Na szczególną uwagę zasługuje Konkatedra św. Jana, gdzie można znaleźć obrazy Caravaggio, które na żywo potrafią zaskoczyć niejedną osobę. Dla miłośników sztuki miejsce wręcz obowiązkowe. Atrakcji i ciekawych budynków jest w stolicy mnóstwo, po więcej informacji odsyłam do bloga, który specjalizuje się w opisywaniu Malty. „To trzeba zobaczyć w Valletcie”
Podsumowanie
Podróż na Maltę z biura podróży zaliczam do bardzo udanych. Perfekcyjna pogoda, idealna równowaga pomiędzy zwiedzaniem i wypoczynkiem, a przy tym piękne lokacje. Do tego dochodzi bardzo smaczne jedzenie. Zapraszam do poprzednich części relacji z Malty, jeśli jeszcze nie czytałeś.
Malta z biurem podróży cz. 1/3 Odpoczynek w Bugibba i Comino
Malta z biurem podróży cz. 2/3 Zwiedzanie wyspy Gozo
