Posiadasz już pewną wiedzę z programowania. Im większą tym lepiej. Chcesz poznać kolejną technologię. Nie masz zbyt wiele czasu na naukę. Najchętniej zacząłbyś od razu tworzyć. Myślisz sobie, a poszukam dobrej książki, przeczytam i zacznę zarabiać. Szukasz, a tu lektury, które mają po plus 300 stron. Kupić i czytać całość? Pewnie, że nie!
Mój sposób jest prosty. Pewnie przez wiele osób znany i wykorzystywany. Najlepszy, gdy zależy nam na czasie i efektach, a mamy do ogarnięcia wiedzę typowo związaną z programowaniem.
Wybierz odpowiednie książki
Wchodzisz na stronę jednego z wydawnictw (Helion, Amazon etc.) i szukasz. Znajdujesz kilka, kilkanaście pozycji w danym temacie. Wybierz tylko te najlepsze. Kieruj się przede wszystkim:
- Rok wydania
- Oceny czytelników
- Poziom przedstawianej wiedzy
Ogarnij kod źródłowy
Czytanie książki zaczynam od kodów źródłowych. Ściągam paczkę. Przeglądam i próbuję odpalić. Nie działa? Szukam i kombinuję. Czegoś nie rozumiem? Przeszukuję sieć w celu znalezienia odpowiedzi.
Zamiast (czasem nudnego) czytania już coś robię. Wkręcam się. Zaczynam widzieć efekty. Nagle okazuje się, że nie potrzebuję czytać książki. Wkręciłem się i samemu szukam kolejnych rozwiązań do tego co robię.
Czytaj
Owszem, treść książki jest ważna. Jednak często można natknąć się na niepotrzebne lanie wody. Wszystko zależy od charakteru książki. Należy wtedy wiedzieć czego się chce. Nie potrzebujemy wszystkiego na raz. Warto doczytać, gdy ma się chwilę wolnego czasu. Idealnie przed snem, gdy chcemy szybko zasnąć ;).
To nie wszystko
Oczywiście książka to nie wszystko. Często to dopiero zalążek wiedzy. Początek przygody. Czasem okazuje się, że była ona zbędna, a czasem wręcz na odwrót. Odkrywanie świata danej technologii należy tylko i wyłącznie do Ciebie. Najważniejsze to się nie poddawać i wytrwale radzić sobie ze wszystkimi problemami.
W końcu programowanie to rozwiązywanie problemów. ;)
