Fotorelacja w raz z kilkoma poradami. Świetny dzień spędzony w ZOO, który zaowocował kilkoma ciekawymi zdjęciami. Zapraszam do lektury!
Myślę, że każdy z nas miał to szczęście i w dzieciństwie odwiedził ZOO. Mnóstwo wrażeń i radości z oglądania zwierząt spotęgowane dziecięcą ciekawością. Niestety czym jest się starszym, tym trudniej o to, aby nas zachwycić. Jesteśmy bardziej wymagający, a wycieczka do ZOO dla wielu może nie być już tak ekscytująca.
Moja wizyta była nieco inna. Trzymając w rękach aparat zupełnie inaczej spoglądałem na zwierzęta. Szukałem ciekawych ujęć i dodatkowych emocji. Pogoda dopisywała, a wiele zwierząt przesiadywało w dogodnych dla mnie miejscach.
Smutek na twarzach
Zwierzęta trzymane w niewoli nie są szczęśliwe. Na ich twarzach pozytywne emocje rysowały się jedynie w momentach, gdy je karmiono. Fotografując starałem się uwydatnić ich emocje.
Wyzwaniem był fakt, że większość zwierząt była bardzo obojętna i leniwa. Znudzone leżały gdzieś w oddali nie myśląc nawet o tym, żeby popisywać się przed ludźmi.
Kraty i barierki
Kolekcja zdjęć
ZOO polecam każdemu, kto chce poszerzać swoje umiejętności fotograficzne. Warto się wybrać i próbować własnych sił. Na pewno przyda się długi obiektyw ok. 135mm, o czym świadczyć mogą moje zdjęcia.